Józefa Ślusarczyk – Latos – UPADEK TROI

Screenshot 2017-07-11 22.20.52

 

MIASTO ZA MGŁĄ

widziałam Miasto zasnute mgłami. Oczekiwaniem
gałęzie wystawały ze Snu i ręce wzniesione ponad
Tłumem niewidzialnym Nad bólem sal szpitalnych
machały Na przekór wieczności do tych co Byli daleko
Czas uśmiechał się Niewzruszony niezłomny
widziałam Miasto zasnute dymem Snem pulsujących
arterii Krwią męczenników w południe na Placach
i podłogach świątyń Bramy nadziei pękające w szwach
natężeniem spóźnionych logarytmów
widziałam miasto Zakryte skrzydłami aniołów
rzekę krwi płynącą brukiem – i nas idących
środkiem ku Skałom przeznaczenia. Wrony
i sępy krążyły nad naszymi głowami pytając – dokąd
to – dokąd? Nie oddamy wam skrzydeł
widziałam ruiny sklepów i posągów Krew
płynącą jak Krzyk – Nabrzeżem Nicei
między trzepotem ptaków przerażonych. Widziałam
ściany wzruszenia płonącego miasta i Popiół
na dłoniach dziecka Ostatniego namaszczenia

.

22 LIPCA 2014

chmury przed zmierzchem
kwiaty czerwone ze szczątków ciał
porozrzucanych w przestworzu
płoną ogniem bordowym
nakładają się jedna na drugą
jak warstwy Caravaggia

niebo
budowla płonąca –
tych płócien jest więcej niż 300
ta czerwień jest prorocza
przekonująca  –
na Wschodzie znów krzyżują Chrystusa
niebo żarzy się
płonie
jak szaty rannych aniołów
spadają lalki różowe
niemowląt
bilety wstępu na Sąd Ostateczny
karty do bankomatów
z drugiej strony szyby
cisza  –
z hamburgerem w zębach

(Inspiracją do tego wiersza była katastrofa samolotu odrzutowego
   nad Ukrainą, w której zginęło 300 osób) L-J

.

ZWYKŁY DZIEŃ

gile przed oknem i sikorki
skaczą po głowie zwykłego dnia
jak po malutkiej planecie
okruchy światła wydziobują
ze starej nogawki
radość rozwieszają na nagich gałązkach
usta przywarte do szyby
z otwartych powiek sypie śnieg

z tomiku /Śmiech Deszczu/1994 Kraków

.

PRZED STANEM WOJENNYM

Biegłam Placem Nowej Huty (szybko biegałam)
z nogawką rozdartych spodni. Dłoń skaleczona krwawiła
Oni na dachach mieli szpicli. Raz dostałam szkłem i kamieniem
Wszyscy biegli na oślep z wiarą – W dymie i przerażeniu
bo suki wjechały z kilku stron – Bestie bezwzględne.
Kulki gumowe raniły drzewa ludzi w oknach i za szybami
Kule gazu przetoczyły się miastem. Strumienie wody i krwi
Oczy – spuchnięte oczy. Ból i szczypanie potworne. Przestańcie
przestańcie! Ktoś krzyczał.  Tamci – spierdalajcie!
Wieczorem znów czuwanie  –  Rozmowy i modlitwy

Na dziewiętnastą służbę miałam Dyżur na NHC od strony
Walcowni (składy z węglem czekały). Jak tu się dostać –
jak ZOMO oszukać?  Krwawię – zahaczyłam o starą siatkę
Ludzie przecież na chleb czekają. Dzieci wystraszone.
Raz pałką dostałam ale uciekłam (szybko biegałam..). Pokój
w hotelu przewrócili mi do góry nogami. Książki “Polacy w Petersburgu”-
Po co czytasz? Jeden spytał śmiejąc się nienaturalnie

Znów spotkanie w Arce – łzy pieśni. Uniesienie solidarne
SOLIDARNOŚCI – siostro moja. Gołębico wolności i pokoju
o skrzydłach szerokich czystych i płomiennych. Będziesz trwać
wiecznie. Chociaż zdrajców pojedynczych miałaś – Będziesz żyć.
Bo skrzydła twe z wiary wyrosły z ognia i krwi
z marzeń o Polsce wolnej szczęśliwej i dumnej –
Będziesz trwać – Będziesz żyć!

{1995(zapis surowy) Ukończyłam 2014} L J

..

UPADEK TROI

przez pamięć ciał Przez jądra wspomnień
gwiazdy przewleką nici aniołów Otworzą
cieniem Miasto Umarłych
Wzniecą na nowo pył żelazny
skrzydła popiołów

wiosna zapragnie słodkich Porywów
Horyzont skargę ust – zaciśnie
błyśnie odległe Jądro Wszechświata
woda odbije nasz wyraz Twarzy
chmur przesilenie – Naszą bezradność
Splot Ramion świętych

Z puchów szepczących Drzewo wyrośnie
liści słonecznych Wiatrów niebieskich
rozświetli Mury zatęchłej TROI
I znowu Ziemia się odwróci. Boleśnie –
plecami do wieczności Wskaże nam Gwiazdę
sprawiedliwą Ubraną w cień świecącej zbroi

.

PRÓBA PRZEPŁYNIĘCIA

przepłynąć przestrzeń od snu do spojrzenia
zanurzyć twarz w źródle rosy
przytulić usta do kosmatej gwiazdy
jak do żółtego uśmiechu kaczeńca – trwać
przepłynąć źdźbło trawy – Być wiosłem wiatru
końcem i początkiem /  Pokonać światło
stanąć na brzegu skały  –
między skrzydłem ptaka i tęczy
otworzyć drzwi których nie ma
za którymi dźwięczy szklana pustka
rozmowa żurawi – śmiać się  –
krwawić jak wieczność

 

WĘDRÓWKI POZA ISTNIENIEM

widziałam własną Moją świadomość
opuszczającą mnie ukradkiem
Nie spodziewała się
że widzę jej działanie. Kroki
zmierzające w stronę bezstronności
Światów poza zasięgiem ciała
ale nie Umysłu. Podpatrywała
mnie z boku Istnienia
Spoza pięter
Instancji Rozumu
Rozkazu Światła
zarysowanych ledwie palców

dotknęła nawet antymaterii
krzywizn i sklepień
płonącej pochwy Kosmosu
skrótów kosmicznych
Czasoprzestrzeni. Niby beze mnie
ale niekoniecznie Raptem
wróciła Tak jak i przedtem
niepostrzeżenie. Ukradkiem
bez mego udziału –
Do naczyń krwionośnych. Spirali
gwiaździstej świecącego Mózgu
Do pewności Siebie

.

Józefa Ślusarczyk – Latos

.

O AUTORCE:

Józefa Ślusarczyk-Latos  – poetka i myślicielka ur. w Pępicach k. Kielc, na słynnej “Wilczej Górze”. Od 1973 r. do 2005 roku mieszkała w Krakowie. Jedna z najwybitniejszych przedstawicielek poezji doby współczesnej. Debiutowała w “Echu Krakowa” w 1991 r. gdy została laureatką Konkursu “Wiersz o Krakowie”, a w 1993 r. wydała debiutancki tomik wierszy {KRZYK JASTRZĘBIA}, który stał się jednym z najgłośniejszych debiutów lat 90-tych. Do tej pory opublikowała 13 książek poetyckich min. {MIASTO ZA KSIĘŻYCEM 1995}, {RAPORT 1995, dedykowany Wisławie Szymborskiej},  {PTAKI ZMIERZCHU 1998}, {NIEUSTANNIE SZUKAM 1997}, {PRZESKOCZYĆ ZIEMIĘ 2000}, {WOŁAM CIĘ 2008}, {PŁOMIEŃ ZEUSA W 100-LECIE AZS 2008}, {NA MARGINESIE 2010}. W 2015 r. ukazał się pierwszy wybór poezji autorki GWIAZDY NAD WILCZĄ GÓRĄ. MOJE HOLLYWOOD z obszernym Wstępem “Poszukiwania Nieustające” Stanisława Dziedzica. Jej utwory drukowano w wielu renomowanych pismach, periodykach i antologiach oraz na licznych stronach i portalach internetowych, również zagranicznych.  Są to min. “Dziennik Polski”, “Kultura”, “Przekrój”, Tygodnik Solidarność”, “Proglas”, “AKANT”, “Wiadomości Kulturalne” (już nie istniejące), “Czas Kultury”, “Literatura”, “Gazeta Pomorska”, ” Gazeta Krakowska”, “Gość Niedzielny”, “Suplement”, “Ave Gaja”, “Pasażerka”, Poeci polscy”, Na przeciw”, “Przy twoim wieńcu kładę moją pieśń”(antologie) , La Ira De Morfeo”, „Modlitwa o miłość”(antologia) i wiele innych. Jej wiersze śpiewa Agnieszka Chrzanowska.  Poezja Autorki prezentowana była na antenie wielu rozgłośni radiowych np. Radia KRAKÓW, Radia ALFA, Radia PLUS, ALEXS”, RMF FM, Pr 1 i 3 Polskiego Radia oraz w programach telewizyjnych np. “ŻYCIORYSY Z REFRENEM” 1998, czy “KRONIKA” TVP Kraków (wielokrotnie). Poetka ma na swoim koncie współpracę z Piwnicą Pod Baranami”, Śródmiejskim Ośrodkiem Kultury, Stowarzyszeniem Pisarzy Polskich, Małopolską Radą Olimpijską, Instytutem Jana Pawła II, Teatrem “HAGIOGRAF”. Należy do Koła Seniorów AZS KRAKÓW. Jest byłą lekkoatletką. Napisała wiersz, który stał się Hymnem Szkoły Sportowej przy ul. Kijowskiej w Krakowie. W 2001 r. otrzymała Nagrodę Honorową “PRZYJACIELA SPORTU” za tomik wierszy olimpijskich {PRZESKOCZYĆ ZIEMIĘ}. W sierpniu 2000 roku, na Stadionie AZS AWF w Krakowie, egzemplarze tego tomiku wręczane były zwycięzcom podczas Mistrzostw Polski w Lekkiej Atletyce (minima do Sydney), a poetka dekorowała wówczas min. Artura Partykę. Ma na swoim koncie ok. 200 spotkań literackich, wieczorów autorskich i odważnych inicjatyw artystycznych. Występowała wielokrotnie w takich miejscach, jak: Jama Michalika, Piwnica Pod Baranami, Collegium Novum U J,  Stowarzyszenie Pisarzy Polskich, Dworek Białoprądnicki, Audytorium Maximum U J, Teatr Bagatela,  Teatr Stygmator, Urząd Miasta Krakowa, Zamek w Niepołomicach, Klub Dziennikarzy” Pod Gruszką”, Scena “ARENO” Jadwigi Gibczyńskiej, liczne Domy Kultury, szkoły oraz biblioteki.  Poezję Józefy Ślusarczyk-Latos wielokrotnie recytowali znani aktorzy min. Krzysztof Globisz, Anna Radwan, Jacek Romanowski, Dorota Pomykała, Jan Monczka, Radosław Krzyżowski, Grzegorz Mielczarek, Zina Zagner, Edward Linde-Lubaszenko, Aleksander Fabisiak, Piotr Borowiec. W 2017 r. otrzymała „Złotą Odznakę AZS” w Krakowie.  Wiersze autorki przetłumaczono dotychczas na język angielski, hiszpański, czeski, niemiecki, ukraiński oraz esperanto. Poetka działa na rzecz obrony praw ludzi i zwierząt, na własną rękę. W 2017 roku opublikowała tomik poezji pt. „PRZYSTANEK ZIEMIA”, który podpisywała na Targach Książki w Krakowie.

.,

Subskrybcja
Powiadomienie
0 Komentarze
Inline Feedbacks
View all comments