Aleksander Rybczyński – KRONIKI POETYCKIE [1]

kruk

.

MINĄŁ TYDZIEŃ [1]

.

Minął kolejny tydzień
nie było czasu na poezję
a każdy dzień miałem ich siedem
nie był lepszy od minut od sekund
ani od lat stojących w jednym szeregu
z każdą chwilą robiliśmy co do nas należy
ale świat był w rękach zbrodniarzy szaleńców
i polityków bez charakteru którzy utracili
nawet umiejętność przemawiania
do rzeczy i do serc

wygrywali banałem
trwonili dorobek cywilizacji
dochodziły do nas wiadomości
fotografie i materiały video na których
wyznawcy islamu rozbijali młotami mury
stuleci i skamieniałe z bólu krzyże
nad brzegiem morza ucinali
głowy naszych braci
tak by rosła
fala krwi

29.11.2015
podrzynają nam gardła
a my organizujemy konferencję
o ograniczeniu emisji dwutlenku węgla
setki aktywistów demonstrują pod Parlamentem
a premier Kanady wznosi toasty na lunchu z prezydentem Francji
myśliwce jeszcze raz podniosą skrzydła w bojowejj misji
ale biała flaga została wywieszona i podejmiemy
z ludobójcami negocjacje oni też mają rację

30.11
Zachód zawsze chętnie rozmawiał z Rosją
nawet jeżeli miała twarz Katarzyny i maskę Putina
język miękkiej dyplomacji unika prawdy i ściska dłoń
ociekającą krwią niepokornych pasażerów Tupolewa 154M
i krwią niewinnych turystów zestrzelonych znad nieba nad Ukrainą
sojusze z tyranami zawsze kończą się Jałtą i zdradą narodów
zbyt małych by powstrzymać okrutny strumień historii

01.12
Quebec żyje pełnią życia potrafi bawić się i śmiać
w przeciwieństwie do innych prowincji Kanady
wkrótce będzie też umierać pełnią śmierci
wybrane szpitale uśmiercą na życzenie
cierpiących nieuleczalnie chorych
ciekawe jak długo potrwa
przygotowanie końca
sztylet kroplówki
czy morfina
w głębię
lęku
?

02.12
gdzie były wszystkie diabły
dzwoniące ogonem w polskim Sejmie
kiedy zgodnie uświęcano kłamstwo smoleńskie
podnoszono dłonie zdrady nie spuszczając nawet oczu
wczoraj pozbawieni wstydu dzisiaj krzyczą o honorze
i wymachują cyrografem w okładce konstytucji
bezradnie drepczą wokół trybuny jak
dziecko pozbawione zabawki
treser pejcza i kiełbasy

03.12
światowe kłamstwo
ma twarz znanych dziennikarzy
posługują się półprawdą i przemilczeniem
usypiają wyciągając politycznie poprawne wnioski
dbając o dobrze płatne posady i samozadowolenie elit
kłamstwo idzie w świat wyposażone w wartką fabułę
ma się dobrze razem ze społeczeństwem
które ocaleje w obłożonych hipoteką
domach i terenowych autach
prowadzone na rzeź
nie jak bohater
Różewicza

Aleksander Rybczyński

Subskrybcja
Powiadomienie
0 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Popularne
Inline Feedbacks
View all comments