Sztuka drukowania książek-The Hellbox Press

Powoli odzwyczailiśmy się od tradycyjnej formy książki; coraz popularniejsze stają się e-booki, a książki drukowane składa się w komputerze. Jeszcze do niedawna istniał jednak zawód zecera, składającego teksty publikacji literka po literce. Książka ma długą historię i mało kto pamięta, że iluminowane manuskrypty przepisywano w klasztorach przez dziesiątki lat.

Tracą wartość prywatne biblioteki. Kiedyś obiekt dumy i pewna lokata finansowa stają się balastem, którego trudno się pozbyć: upadają antykwariaty, słowo drukowane jest wypierane przez elektroniczny zapis. cenne są tylko pierwsze wydania, książki wydawane w nakładach bibliofilskich, podpisane przez nie żyjących już autorów, małe dzieła sztuki edytorskiej. Ta ostatnia, podobnie jak kliszowa fotografia staje się sztuką zanikającą.

W Kanadzie istnieje jednak spora grupa artystów, skupionych na pielęgnowaniu tradycji małych drukarni, wykonywaniu książek i książeczek bibliofilskich, których każda strona jest ręcznie składana i drukowana. Należą oni do klanu “small printers”, klanu introligatorów o umiejętnościach odtworzenia piękna zniszczonych woluminów i przekazania słowa pisanego w unikatowej, wyrafinowanej formie. Jednym z nich jest Hugh Barclay, mieszkający w Kingston, Ontario właściciel małej drukarni “The Hellbox Press”.

(ar)

Subskrybcja
Powiadomienie
0 Komentarze
Inline Feedbacks
View all comments