Poszukiwani ocaleni z syberyjskiej grozy

Piotr Wojciechowski – POWIEŚCIOWANIE [1]

   Powieściowanie  dzieje się w literaturze, w filmie i w życiu. Znajduję słodycz i piękno w powieściowaniu. Oto spotkania, zdarzenia, myśli i rozmowy łączą się i przeplatają w strumieniach czasu. Oto odsłaniają się w nich tła krajobrazu i tła kultury. Jakieś szynki, salony, katedry, dworce. Góry okrutne, plaże łagodne, łany przed żniwem, kartofliska pod gniewnym niebem października. Wszystko zostaje zapisane słowem, obrazem, pamięcią i wzruszeniem w sposób wieloraki. Działanie człowieka i jego wola przemiany zderzają się tu z przypadkowością, plączą z nitkami obcych intryg, odpowiadają na wszechobecne ciśnienie potencjału dramatycznego epoki. Piszę – działanie człowieka, a bywam nim ja.

Ges

   Pisarz jest jak mały Nils z powieści Selmy Lagerloef „CUDOWNA PODRÓŻ” – leci przez swoje życie na grzbiecie gęsi, ale zaglądać może w okna i obejścia miast, które sam napisał. Może bywać w powieściach, jakie udało mu się utkać z osnowy doświadczenia i wątków wyobraźni. Czy nie tak gapię się na Kraków, na Garbarską z okien wyobraźni? Bo tam mieszka jeden z przyjaciół, współautor zaczętej rozmowy. Urealnia się raz i drugi listami, a potem znów miesza z tłumem wspaniałych ludzi, których dane mi było w życiu spotkać, a także tych, których próbowałem wymyślić i opisać z nieśmiałą nadzieją powiększenia wspaniałości świata. Piszę powieści, aby powoływać fantomy osób. Pamiętam zarazem, że ja sam staję się powieściową postacią  dla rzeczywistych osób, które spotykam,. W powieści ich życia lub w powieści właśnie przez nich pisanej. A może w filmie kosmicznego przemijania, albo w filmie nakręconym na sprzedaż.

 Heroizm i podłość, krzywda i szczęście – jest tym samym dla ludzi z rzeczywistości, jak i dla  postaci powieściowych. Pamiętam o tym  pisząc scenariusz o dzieciach, które przeszły syberyjską grozę, doznały syberyjskich krzywd, a potem wyszły z żołnierzami generała Andersa do Iranu i dalej. To wielka rzecz – zdarzyła się ta wyspa dobra na mapach zabijania. Błysnął taki antrakt w światowym teatrze wojny. Powieściuję przez te przestrzenie. Muszę paru aktorom przygotować fikcyjne życie ekranowe tak, aby nie skłamać osiemnastu tysiącom życiorysów. Tyle dzieci ocalono. Żyją świadkowie, żyje ich potomstwo rozrzucone po całym globie. Muszę być uważny w moim powieściowaniu. Szukam kontaktów z tymi, co wyszli do Iraku, z tymi, którzy mają jakąś wiedzę o tej wielkiej sprawie. 

Mój e-mail

piotrhwu@poczta.onet.pl.

Wiem, że się odezwą. Takie spotkanie zdarza się w powieściach, w życiu, na filmie. Wyczekuję tej przygody.

Piotr Wojciechowski

Do Piotra Wojciechowskiego można także napisać poprzez poniższy formularz kontaktowy. Wiadomość przekażemy bezpośrednio do pisarza.

[contact-form-7 id=”7717″ title=”Email dla Piotra Wojciechowskiego”]

O autorze:

Screenshot 2015-05-05 00.01.14

 

Piotr Wojciechowski (ur. 1938) – prozaik, poeta, reżyser filmowy.

Autor powieści:

CZASZKA W CZASZCE (1970),
WYSOKIE POKOJE (1977),
HARPUNNIK OTCHŁANI (1996),
DOCZEKAJ NOWIU (2007).
Subskrybcja
Powiadomienie
0 Komentarze
Inline Feedbacks
View all comments