spocone czoło południa odbija się w pełni księżyca trudno było przetrwać między prawdą i kłamstwem dlatego staraliśmy się przemykać zmierzchem albo alejkami świtu przez Park Krakowski nasłuchując ptaków i zgrzytu tramwaju rozpędzającego się w […]
PRL. Rynek Główny w Krakowie. Uliczki z zabytkowymi kamienicami otoczone zielenią plant. Szare, odrapane, zamieszkane przez szarych ludzi. Funkcjonariusze sytemu komunistycznego nie obnosili się bogactwem, świat oglądali zza przyciemnione szyb samochodów. Pamiętam jeszcze czasy, kiedy […]