Felieton

Internet i list do gazety

Napisałem kiedyś list do działu miejskiego pewnej bezpłatnej stołecznej gazety, powiązanej z dużym koncernem wydawniczym. Napisałem, bo wydawało mi się, że nie mogę milczeć. W Łazienkach spotkała mnie przykra i nieoczekiwana przygoda. Siedziałem akurat na […]